Czy podczas podróży po Kanadzie lub USA znaleźliście Biblię w swoim pokoju hotelowym?
Ja pamiętam moje zaskoczenia kiedy w szufladzie stolika nocnego w jednym z pokoi hotelowych znalazłam Biblię. W pierwszej chwili pomyślałam, że może zostawił ją poprzedni gość ale zaraz przypomniałam sobie, że gdzieś czytałam o tym że w Ameryce Północnej popularnym wyposażeniem pokoju jest … Biblia!
Ciekawi jesteście jak to się stało, że ta wyjątkowa księga „wylądowała” w hotelach?
Pod koniec XIX w. trzej podróżujący sprzedawcy znaleźli się w jednym pokoju w zatłoczonym zajeździe. Kiedy zrozumieli, że dzielą wspólną wiarę zdecydowali się założyć stowarzyszenie, mające na celu szerzyć wiarę oraz wspierać strudzonych podróżnych.
I tak w 1899r. powstało Międzynarodowe Stowarzyszenie Gedeonitów (The Gideons International), którego celem jest dzielenie się słowem Bożym poprzez bezpłatne dostarczanie Pisma Świętego do hoteli, szkół, gabinetów lekarskich, szpitali, baz wojskowych czy zakładów karnych.
Członkowie stowarzyszenia zaczęli roznosić Biblię w 1908 r. Pierwsze darmowe egzemplarze trafiły do hotelu Superior w Superior w stanie Montana.
Jak już wspomniała, The Gideons International, przekazuje Biblie bezpłatnie, więc jeśli znajdziesz egzemplarz w swoim pokoju hotelowym, możesz ją zabrać ze sobą.
Biblia, oczywiście jest kojarzona z jedną religią, jednak według stowarzyszenia nie ma to na celu promowanie określonej wiary a jedynie ( ze względu na swoje uniwersalne treści) wesprzeć podróżujących, którzy znajdują się z dala od domu i dać im pocieszenie.
W coraz bardziej zróżnicowanym i świeckim społeczeństwie, niektórzy twierdzą, że hotele jako przestrzenie publiczne powinny być neutralne i unikać wszelkich konotacji religijnych, dlatego też coraz rzadziej można znaleźć Pismo Święte w pokojach hotelowych.
Ciekawa jestem, kto z Was znalazł Biblię w hotelu i czy tez Was to zaskoczyło?