Kształtując Nowy Świat. Część 2.

Część pierwsza: https://wordpress.com/post/kanadanajlepszykraj.com/918

Kiedy w Ameryce Północnej nastał XVII wiek, ogromna część kontynentu pozostawała jeszcze nieznana. Nie wiedziano, czy za horyzontem znajduje się tylko wąski pasek czy też  masa lądu rozciągająca się na tysiące mil? Czy ten ląd był podzielony cieśniną prowadzącą od wschodniego wybrzeża do Pacyfiku, a tym samym do Orientu?

 Te pytania wprawiały w zakłopotanie geografów Europy.

Champlain i późniejsi  misjonarze odkryli, że wielkie jeziora były w rzeczywistości dużymi zamkniętymi zbiornikami słodkiej wody, a nie morzami.

Dopiero gdy w 1670 roku powstała firma z Zatoki Hudsona i kiedy ich ludzie, jak również rywalizujący ze nimi francuscy handlarze futrami, zaczęli penetrować szerokie zachodnie równiny, kanadyjski zachód zaczął wyłaniać się i nabierać kształtu jako odrębna jednostka geograficzna

Minęły dwa wieki nieustannych poszukiwań i wyczerpującej fizycznej pracy, zanim biały człowiek był w stanie ustalić ogólne położenie Nowego Świata na podstawie szerokości i długości geograficznej. Pionierzy, którzy to osiągnęli, byli pod mniejszym lub większym wpływem Starego Świata.

 Wpływ ten płynął na zachód bezlitosnymi falami a wraz z nim pojawił się sposób życia i stosunek białego człowieka do życia i jego sensu.

Wojna i pokój (?)

O przyszłych losach kraju oraz jego rdzennych mieszkańców zdecydowały dwie wojny. Wojna siedmioletnia (1756-1763) pomiędzy Francją i Wielką Brytanią o wpływy a Ameryce Północnej, w wyniku której zwycięstwo Korony nad Francją doprowadziło do przejęcia francuskich posiadłości na Nowym Ladzie.  Druga, to wojna o niepodległość Stanów Zjednoczonych 1775-1783. Narastający od wielu lat konflikt był konsekwencją rosnącego sprzeciwu kolonii wobec polityki brytyjskiej, a zwłaszcza dążeń Wielkiej Brytanii do ograniczenia ich samorządu, hamowania rozwoju i zwiększania czerpanych z nich dochodów, głównie przez nakładanie nowych podatków.  Kiedy Stany Zjednoczone zaczęły być aktywne na scenie międzynarodowej, ich naturalnym sojusznikiem na kontynencie była Francja, zarówno z powodów strategicznych jak i ideologicznych natomiast naturalnym wrogiem Wielka Brytania. Stany Zjednoczone poprzez wojnę upatrywały sobie możliwość włączenie części prowincji kanadyjskich do USA. W roku 1812 Amerykanie wypowiedzieli wojnę Wielkiej Brytanii, która trwała do 1814r. Efektem wojny było utrzymanie status quo. Strony nie osiągnęły żadnych korzyści terytorialnych.

Bitwa o Nowy Orlean.

Natomiast istotnym skutkiem dla Kanady był napływ Lojalistów, którzy stali po stronie utrzymania brytyjskiej kontroli nad koloniami i w momencie przegranej uciekli oni na północ.

W poczet lojalistów zalicza się również czarnoskórych niewolników, którym zaoferowano wolność w zamian za pomoc w tłumieniu buntu.

Począwszy od 1783 r., floty statków przetransportowały około trzydziestu tysięcy lojalistycznych imigrantów do Nowego Brunszwiku i Nowej Szkocji. Kilka tysięcy przybyło rzeką Hudson – trasą Champlaina – niektórzy, by osiedlić się we w okolicach Quebec, inni, by dołączyć do grupy lojalistów, którzy wyruszyli, by założyć sobie dom w południowym Ontario.

Większość tych nowych osadników stanowili rolnicy, handlarze i żołnierze-uchodźcy o różnym pochodzeniu etnicznym.

Mierząc i dzieląc.

Tysiące przybyszów chciało bezzwłocznie osiedlić się na nowej ziemi, która nie była zbadana ani zmapowana. Co więcej brakowało geodetów, którzy mogliby to zrobić. Innym problemem z jakim się wówczas borykano, był teren podlegający pomiarom. Kanada, wówczas pokryta lasami pierwotnymi, była wyjątkowo surowa, więc aby wykonać pomiary należało ,,wyrąbać” sobie drogę.

Równiny były mocno poprzecinane rzekami, potokami i jeziorami, wzgórzami i zboczami, bagnami czy wyjątkowo gęstymi lasami. Tu i ówdzie, w lesie, można było znaleźć wigwam z kory i ślady obozowiska indiańskiego. Pomiary w owych czasach były wykonywane przy użyciu prymitywnego tranzytu lub kompasu i tzw. łańcucha mierniczego.

Łańcuch miał 66 stóp czyli ok. 20 metrów, składał się ze 100 ogniw. Jedno ogniwo jest równe 7,92 cala ( te jednostki miary wciąż można znaleźć w wielu starszych aktach notarialnych w sądach).

Kompas był montowany na statywie lub na pojedynczym słupie (te wczesne narzędzia geodezyjne nie były zbyt precyzyjne, ale wystarczyły w czasach, gdy wartość gruntów wynosiła 20 centów za akr).

Łańcuch.

Stadia Rod- instrument do pomiaru odległości. produkowany przez Hurlimann pod koniec XIXw.

Sextan, 1875r.

Gambey Teodolit, używany do pomiaru kątów azymutu oraz zenitu.

Teodolit- zbudowany w 1904r.

Warunki, w jakich geodeci pracowali w tamtych czasach, były niezwykle trudne. Aby wytyczyć granice działki, wszystko co stało na drodze ,, łańcuchowego’’,  rębacze musieli wyrąbać ale jeszcze wcześniej trzeba było utorować sobie drogę do miejsca, gdzie miała powstać osada.

Geodeta odpowiedzialny za pomiary na danym terenie mógł zatrudnić nie więcej niż 12 pomocników (do pomiarów śródlądowych, natomiast do pomiarów wybrzeża można było zatrudnić dowolną liczbę ludzi, nieprzekraczającą 10).

 Przykładowe wynagrodzenie dla ,,rębacza” wynosiła 1/6 szylinga dziennie, a dla łańcuchowców 2,5 szylinga dziennie. W ramach dziennego przydziału ćwierćdolarowego zastępca mierniczego był zobowiązany dostarczyć każdej osobie zatrudnionej w jego grupie/zespole 1,5 funta mąki, 12 uncji wieprzowiny i 0,5 litra grochu.

 Wyposażeni w siekiery, tomahawki, kociołki obozowe i namioty  ruszali aby zbudować obóz w miejscu, gdzie wkrótce miała powstać osada pionierów. Główny obóz zwykle rozbijano w pobliżu zbiornika wodnego. W miarę postępowania prac pomiarowych zwiększała się odległość od głównego obozu do miejsca pomiarów. Kiedy odległość ta była zbyt duża, aby pokonać ją w ciągu jednego dnia, wówczas zakładano obóz tymczasowy.

Jeden z systemów wyznaczania tzw. township (czyli obrębu) polegał na  wydzieleniu działek o szerokości 20 łańcuchów na 50 (1 łańcuch = ok. 20 metrów). Wydzielano je po obu stronach wcześniej wytyczonej drogi tzw. Concession Road. Co pięć działek wyznaczano drogi boczne, które biegły prostopadle do Concession Road. Dawało to tzw. ,,block” o powierzchni 1 000 akrów.

Geodeta, w ramach kontraktu, był zobowiązany wysyłać do biura Geodety Generalnego notatki terenowe z wykonanymi pomiarami. Notatki te zawierały również krótkie informacje dotyczące ukształtowania terenu, rodzaju gleby czy roślinności.

Wzory notatek z terenu. Notatki zawierają równeiż informacje dotyczące rodzaju gleby oraz drzewostanu.

„Ziemia obiecana”

W ślad za geodetami podążali pierwsi osadnicy, którzy poprzez nadanie otrzymywali sporą ilość ziemi.

Petycje. Archives of Canada.

Wielka Brytania miała dobry powód, by postrzegać nadejście Lojalistów jako coś pozytywnego. Duża część terytorium została przejęta od Indian, a w lipcu 1783 r. król Jerzy III zarządził, że Lojaliści powinni otrzymać ziemię. Dekret królewski przyznawał każdej głowie rodziny – mężczyźnie lub kobiecie – 40 ha i dodatkowo 20 ha na każdego członka rodziny. od 1789 r. syn osadnika lojalistów otrzymywał 80 ha po osiągnięciu pełnoletniości -18 lat, córka otrzymywała swoje 80 ha po wyjściu za mąż. Ponieważ rządowi szczególnie zależało na przyciągnięciu rodzin do kolonii, kawalerom przyznano tylko 20 ha. Oficerowie otrzymywali od 200- 400ha.

Po 1791 r. obowiązywał angielski system własności ziemskiej. Oznaczało to, że otrzymali swoją ziemię bez żadnych czynszów, w przeciwieństwie do francuskich osadników w Quebec, którzy trzymali się francuskiego systemu posiadania ziemi tym samym płacąc czynsz głównemu właścicielowi ziemskiemu.

XIX w. przynosi zmiany w polityce  dotyczącej osadnictwa. Nowi przybysze to nie jak kiedyś, lojaliści- oficerowie, czy zamożni ludzie, którzy zmuszeni zostali do porzucenia swoich majątków, a raczej ubodzy emigranci z europy, którzy marzyli o lepszym życiu na „ziemi obiecanej”. Nowe tereny Kanady otwarte na europejskie osadnictwo, to obszary pokryte lasem pierwotnym, znacznie gęstszym niż obecne,  bez dróg i z dala od osad.

Wyobrażenie idealnego osadnika wg Sifton’a „ krzepki wieśniak w kożuchu, urodzony na roli, którego przodkowie od dziesięciu pokoleń są rolnikami. Ma tęgą żonę i pół tuzina dzieci”.

Spora część osadników przybyła z innych rejonów Kanady, byli też tacy, którzy przywędrowali ze Ameryki (USA). Ci przemierzali setki kilometrów wozami przez lasy, gdzie rzecz jasna nie było dróg, więc albo musieli podążać  szlakami Indian albo wyrąbać sobie drogę.

Zasady przyznawania ziem zmieniały się w czasie, ale większość kwalifikujących się osadników, którzy uiścili opłatę administracyjną mieli trzy lata na zbudowanie nadającego się do zamieszkania domu, oczyszczenie ziemi z drzew i krzewów oraz uprawę określonego obszaru rocznie. Oczekiwano również, że osadnicy będą zamieszkiwać na działce przez co najmniej sześć miesięcy w roku. Takie wymagania zostały stworzone aby zniechęcić do spekulacji ziemią. Gdy osadnik dopełnił wszystkich wymagań, mógł się ubiegać o prawa własności do grunty.

Podstawowym zmartwieniem osadnika było zbudowanie domu oraz oczyszczenie działki. Domy te różniły się w zależności od pochodzenia przybyszów oraz ich umiejętności jednak we wszystkich przypadkach były to małe, jednoizbowe konstrukcje wykonane z bali i kamienia polnego.

The Pioneer, by Charles William Jefferys, Archives of Ontario.

Oczyszczanie działki było bardzo ciężką i żmudną pracą, zwłaszcza że jedynym dostępnym wówczas narzędziem była siekiera. W pierwszej kolejności usuwano drobne krzaki i drzewa oraz wycinano drzewa giganty, zostawiając pień. Usuwanie pnia wymagało ogromnego nakładu pracy ludzkiej lub/i wołów, dlatego też albo uprawiano ziemie omijając je, albo tez stosowano metodę wypalania.

Przeciętnej rodzinie zajmowało od czterech do pięciu lat oczyszczenie ok. 10 arów.

Pierwsze lata pioniera były niezwykle trudne. Długie, męczące godziny spędzone na oczyszczaniu działki oraz zapewnianiu pożywienia poprzez uprawę ziemi oraz polowania na zwierzynę leśną, przetrwanie brutalnych Kanadyjskich zim. Zmierzenie się z izolacją i niedostatkiem. Często sukcesem było samo przeżycie w tych warunkach.

Handlarze  futrami i odkrywcy- mapiści posuwający się śmiało na zachód, z czasem ustąpili miejsca surowym pionierom-miernikom. Za nimi natomiast szli osadnicy w towarzystwie pierwszych geodetów i wyszkolonych kartografów.

Geodeci i pionierzy dali podwaliny pod kraj, który mamy dzisiaj. Kraj, do którego nadal przyjeżdżają emigranci z różnych stron świata, a skoro tutaj przybyli i tutaj zostali to Kanada nadal jest (dla niektórych) „ziemią obiecaną”.

Współczesne sprzęty.

Informacje dotyczące np. wielkości działek, wynagrodzenia geodetów czy warunków w jakich pracowali, zależały od wielu czynników, między innymi od miejsca i okresu w jakim wydarzenie miało miejsce.

Zdjęcia: archiwum własne oraz Archives of Canada.

Zdjęcia instrumentów: muzeum w Lisbonie, Portugalia.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *