Znacie elfa z półki? A może już u Was zamieszkał?
Tradycja z Elfem narodziła się w Stanach zjednoczonych i szybko rozprzestrzeniła się po Kanadzie. ,,The Elf on the shelf” to książka, która wyjaśnia skąd Św. Mikołaj wie, które dziecko jest dobre a które niegrzeczne. Otóż tytułowy Elf zaraz po święcie Dziękczynienia przybywa do danej rodziny i bacznie obserwuje dzieci w ciągu dnia, natomiast w nocy, w magiczny sposób przenosi się na Biegun Północny aby opowiedzieć Św. Mikołajowi o dzieciach. Tak się dzieje codziennie aż do Bożego Narodzenia, kiedy to Elf przenosi się do Św. Mikołaja , gdzie zostaje aż do następnego Święta Dziękczynienia. Jest jedna, obowiązująca zasada, Elfa nie wolno dotykać, gdyż może on stracić swoją moc.
Książka „The Elf on the shelf ‘’ została napisana przez Carol Aebersold i jej córkęChande Bell i wydana w 2005r. W 2013r. książka znalazła się na pierwszym miejscu listy bestsellerów ,,USA Today”
Dzisiaj to już nie tylko Elf, który obserwuje dzieci ale też wymyśla różne psikusy i chociaż Pinterest jest pełen pomysłów na elfowe psoty, to rodzice i tak dwoją się i roją aby zapewnić codzienną zabawę swoim dzieciom.
Niektórzy jednak, zamiast wymyślać cudaczne psoty, przez cały miesiąc, zwyczajnie zostawiają liścik dla dziecka lub jakiś mały drobiazg czy cukierek….
A Wy jesteście gotowi na Elfa na półce?
